Pierwszym krokiem przy formowaniu prostopadłościanu z blachy, jest przygotowanie metalowego paska o grubości około 0,8 mm, który to będzie wykorzystany do sporządzania ścianek bocznych. Po jego rozprostowaniu zaznacza się na nim długości ścianek bocznych. Dalej, najpierw ostrym skrobakiem, później piłką oraz pilnikiem, co najmniej do połowy grubości materiału, nacinane są miejsca zagięcia paska. Boki zagina się zgodnie z wykonanymi nacięciami pod kątem prostym, a jego końcom nadaje się za pomocą pilnika kąt 45o. Uzyskuje się w ten sposób prostokątną ramkę z giętego, cienkiego paska blachy, stanowiącą ścianki boczne. Zamykane są one następnie od spodu i góry prostokątnymi kawałkami blachy (o tej samej grubości, co ścianki).
Należy zwrócić uwagą na to, iż w miejscu nacięć materiał jest osłabiony i może pęknąć. Dlatego też, można w celu wzmocnienia konstrukcji na zagiętych rogach ułożyć pelki lutu i wykonać zabieg lutowania, zwiększający wytrzymałość ramki. W kolejnym kroku, ponownie formuje się ramkę oraz dopasowuje jej końce. Jeśli w miejscu łączenia pojawi się niewielka luka, daje się ją usunąć wpasowując w nią skrawek cienkiej blachy. Po ułożeniu kawałeczków lutu, lutuje się ramkę w całość. Górną i dolną powierzchnie ramki wygładza oraz oczyszcza się układając i pocierając je na papierze ściernym. Kolejną czynnością jest przycięcie dwóch prostokątnych kawałków blachy, służących jako ścianki górne i dolne prostopadłościanu. Ich wymiary dobiera się tak, by wystawały parę milimetrów poza zewnętrzny obrys ścianek bocznych.
Na wyciętym prostokątnym kawałku blachy umieszcza się ramkę o wygładzonych krawędziach, od wewnątrz układa kawałeczki lutu i wykonuje zabieg lutowania. Ułożenie pelek w wewnętrznej części przestrzennej bryły, w przypadku zastosowania zbyt dużej ilości lutu, przeciwdziała jego ewentualnemu wypłynięciu na zewnętrzną powierzchnie ścianek. Zapobiega to późniejszej pracochłonnej procedurze jego usunięcia. Po przylutowaniu dolnych i górnych ścianek, usuwa się nadmiar materiału i obrabia uzyskany prostopadłościan zgodnie z potrzebami.
Powinno się zawsze pamiętać o zasadzie, iż w trakcie lutowania zamkniętych form w miejscu najmniej widocznym, wywierca się mały otworek lub wykonuje delikatne nacięcie, zapobiegające ewentualnym deformacjom lutowanego elementu, będących efektem powstawania wysokiego ciśnienia w wewnątrz szczelnie zamkniętej przestrzeni.
