Czasami w kryształach znajdują się inkluzje obcych minerałów takich jak goethyt (kwarc gwiaździsty), złota, pirytu, rutylu i turmalinu.
Nazwa ma swój początek w greckim słowie „krystallos”, tłumaczonym jako lód, a bierze się od wiary Greków w to, że jest to kryształ lodu magicznie zamrożony i zesłany na ziemię przez bogów.
Występuje na całym świecie, w Polsce na Dolnym Śląsk w okolicach Strzelina szczególne w Jegłowej, w Karkonoszach, Górach Izerskich rzadziej w Tatrach i w Górach Świętokrzyskich.
W naturze zdarzają są kryształy górskie o masie wielu ton, ale okazy warte oszlifowania spotykane są dość rzadko. Wykorzystuje się go w jubilerstwie m.in. do wytwarzania biżuterii i jako imitacje diamentów. Znalazł także zastosowanie w konstrukcji przyrządów naukowych oraz technicznych.
Można go pomylić z wieloma bezbarwnymi kamieniami szlachetnymi i ozdobnymi, a także ze szkłem. Syntetyczne kryształy górskie znajdują zastosowanie wyłącznie w przemyśle. Silny połysk oraz brak skaz przyczyniły się do tego, iż często porównywano go z diamentem. Stąd też bierze się wiele niepoprawnych nazw kryształu górskiego takich jak „diament alaskański, bohemiński, islandzki, meksykański bądź marmora”.