Na rysunku poniżej przedstawione jest takie właśnie rozwiazanie.

Korpus tego zapięcia składa się z dwóch płytek zaciskowych. Dolnej, nieznacznie węższej od górnej o rozmiarze tak dopasowanym, by wciskała się w dolną z pewnym oporem. Pokrywy górna i pokrywa dolna połączone są ze sobą zawiasem, który w stanie otwartym (pokrywy dolna i górna rozwarta pod kątem 180o) znajduje się w połowie zapięcia. Pokrywa dolna, posiada po bokach dwie pary uchwytów. Jeden skrajny, przez który przechodzi sworzeń zawiasu. Drugi pośrodku z zawiasowo mocowanym, ruchomym języczkiem przytrzymującym z zagiętego paska blachy (zatrzaskującym się na sworzniu łączącym dwie części zapięcia). Zewnętrzny koniec dolnej pokrywy uformowany jest w wygięty języczek mocujący, blokowany po zamknięciu zapięcia przez górną pokrywę.
Podobnie pokrywa górna, po bokach jest także wyposażona w dwie pary uchwytów. Krańcowy przeznaczony jest do osadzenia sworznia zawiasu łączącego ją z dolną częścią zamknięcia. Drugi umieszczony po środku, jest blokadą ruchomego języczka pokrywy dolnej, zatrzaskującą się na sworzniu mocującym tenże języczek. Zamknięcie zapięcia po włożeniu ogniw łańcuszka w języczki mocujące następuje przez wykonanie ruchu blokującego pokryw dolnej i górnej, skierowanego do siebie.